Przychodzi czas, kiedy drużynowi i przyboczni spotykają się na wspólnym wyjeździe, zorganizowanym przez komendę hufca, aby podjąć kroki szkoleniowe. Tak stało się w weekend 24-25.08.2019r.
Szefowie jednostek oraz ich najbliżsi współpracownicy udali się w Beskidy. Ich podróż rozpoczęła się od podejścia do schroniska Markowe Szczawiny z Przełęczy Krowianki. W trakcie wędrówki do noclegu wszyscy otrzymali zadanie, aby dobrać się w pary z najmniej znaną sobie osobą i podjąć z nią rozmowę na różne tematy. Podejście zajęło niecałe dwie godziny, co pozwoliło na spokojne zakwaterowanie.
Komendant Hufca ZHP Pabianice, phm. Maciej Tomaszewski przeprowadził zajęcia integracyjne, które polegały na wypisaniu trzech czasowników o swoim rozmówcy. Każdy był wywołany, aby w formie kalamburów przedstawił danego człowieka. Dzięki temu wszyscy doskonale zgrali się.
Kolejnym ważnym wątkiem było planowanie. Tym zajął się zastępca komendanta ds. pracy z kadrą, phm. Jan Kisielewicz. Podsumowaliśmy pracę jednostek w ubiegłym roku harcerskim, pozwoliło nam to dokonać analizy pracy jednostek oraz określić odpowiednie cele na przyszły rok harcerski. Rozmawialiśmy głównie o sukcesach oraz porażkach w minionym roku. Wiemy dzięki temu jakie rzeczy powtórzyć w nowym roku, a do czego bardziej się przyłożyć. Zwróciliśmy również uwagę na różne sfery rozwoju naszych podopiecznych takie jak duchowa, emocjonalna, fizyczna, społeczna oraz umysłowa. Podsumowaliśmy zajęcia określając, że należy najbardziej skupić się na wszystkich z nich.
Wieczorem odbyło się spotkanie przed naszym miejscem zamieszkania. Przeprowadził je pwd. Łukasz Barys, rozpoczynając od psychotestu, który dzielił nas zespół programowy, promocji, kwatermistrzowski oraz komendę hufca. Każdy dostał zadanie polegające na prognozowaniu działań odnośnie Święta Chorągwi w naszym mieście. Omówiliśmy odpowiednie działania oraz podzieliliśmy się uwagami. Na koniec przeprowadziliśmy dyskusję na temat tego jak chcielibyśmy, aby wyglądał nasz hufiec w przeciągu najbliższych czterech lat. Była ona bardzo żywa i skłoniła do refleksji każdego z osobna.
Drugiego dnia, zaraz po śniadaniu, wyruszyliśmy na wędrówkę w stronę szczytu Babia Góra przez Przełęcz Brony. Przewodnik, który odprowadzał nas po malowniczym szlaku Beskidów, opowiadał ciekawe historie na temat otaczającej nas przyrody, jak i o czasach drugiej i pierwszej wojny. Dowiedzieliśmy się, że teren Beskidów należał niegdyś do rodu Habsburgów, co jest interesującą ciekawostką. Zdobyty przez nas szczyt był świetnym punktem widokowym, ponieważ było z niego widać pasmo Tatr. Byliśmy bardzo usatysfakcjonowani widokiem.
Minione dwa dni były intensywne, jednocześnie zadowalające. Uzupełniliśmy swoją wiedzę, zdobyliśmy ją na następne lata oraz zyskaliśmy nowe przyjaźnie, które pozwolą nam poszerzyć nasze harcerskie znajomości. Wędrówka pozwoliła nam odświeżyć głowy i dała siłę do działania na cały rok harcerski 2019/2020.
autor tekstu: Kakub Klimek
foto: Julita Małycha, Jakub Klimek, Maciej Tomaszewski