Czuwaj!
Witajcie, kochani, po długiej przerwie (że co? Acha…no dobrze! Już!).
Darujcie, po prostu sumienie uparcie naciska, że ,,po baardzo dłuugiej” przerwie.
Dzisiaj, Szanowni Państwo (ale Wam przykadziłem, co?), dowiecie się, jak znaleźć Izbę Pamięci. Zacznę zatem od początku.
Wyobraźcie sobie, że stoicie w centrum Pabianic pod SDH-em. Żeby nie siać dezorientu – chodzi o taki wielki, brudnoszary sklep na rogu Kilińskiego i Zamkowej, z trzema koronami na rogu dachu, no!
A teraz informacja dla zmotoryzowanych prywatnie: jedziecie Zamkową w stronę ,,macdonalda”. Prosto, prosto i skręcacie w Konopnickiej, czyli w lewo (w lewo, mówię!). Znowu prosto, do skrzyżowania Konopnickiej z Moniuszki. I tam, na rogu… ale nie uprzedzajmy faktów!
Informacja dla zmotoryzowanych społecznie: na Zamkowej, wskakujecie (znaczy się – kto może, ten wskakuje!) w autobusy ,,4-ka”, ,,6-tka” i… pędzicie trasą: Zamkowa, Narutowicza, Moniuszki, do skrzyżowania z Konopnickiej. Wysiadacie na przystanku i… ale nie uprzedzajmy faktów!
No i wreszcie informacja dla ,,piechoty”: spod SDH-u (czyli już wiecie skąd!) ruszacie z kopyta (,,z kopyta” – to kolokwializm, ichi, ichi!) w Kilińskiego, skręcacie w Kolbego (taka uliczka po prawej!), dalej skręcacie na Kościuszki w lewo i wchodzicie w Skłodowskiej (skręcając w prawo, gwoli ścisłości!).
Teraz już prosto, jak w mordę strzelił, lecicie (Ej, chwila!! Znaki drogowe i latarnie możecie omijać! Przechodniów również nie musicie tratować!) w kierunku Wyszyńskiego. Tu, moi drodzy, skręcacie w lewo i dochodzicie do Moniuszki. By skręcić w prawo. Dalej już idziecie prosto. Mała wskazówka – po lewej miniecie Duży Rynek (Po lewej! Rynek! Taki plac targowy!). Dochodzicie do skrzyżowania Moniuszki z Konopnickiej i, tu, na rogu… jesteście na miejscu. Jak miło, nie?
Tak oto, Druhny i Druhowie, stanęliście (w tym miejscu Zibi pragnie zwrócić uwagę na patetyczny ton wypowiedzi, zastosowany w mowie potocznej!) przed siedzibą Komendy Hufca ZHP Pabianice!
W pałacyku tym był kiedyś żłobek (w łazience, za salą konferencyjną, jest jeszcze umywalka dla bobasków!). Teraz, w garażach na dziedzińcu są nasze magazyny i obok nasza (czyli hufcowa!) harcówka.
A my, po schodkach, na górę. Powoli! Druhostwo Seniorzy przodem! Idziemy ładnie (i niech ktoś kumaty ogarnie zuchy!). Na parterze nie ma co oglądać. Tu kwateruje Centrum Seniora. Idziemy dalej, na schody! I nie pchać się! Doszliśmy na 1-sze piętro… byście mogli się przekonać, że tu też ,,zamieszkuje” Centrum Seniora i nie tylko. Uwaga! Dochodzimy na 2-e piętro, jesteśmy coraz bliżej! To ostatnie metryyy! Ostatnie schodkiii i… Jeeest! Taaak, moi kochani! Te drzwi, na wprost schodów (nie mylicie się!), to drzwi do Izby Pamięciii! Nareszciee! ,,Ufff!”, że tak się kolokwialnie wysłowię. Teraz już każdy z Was będzie wiedział, gdzie urzęduje Komisja Historyczna lub ,,Sumienie Hufca”, jak mawia Zibi. Dziękuję wszystkim za uwagę (i oddajemy głos do studia w Warszawie!). Hou hou! Czuwaj!
Druh Zbyszek „Zibi” Jezierski